Wójt, burmistrz, prezydent miasta powinien odpowiadać przed właściwym miejscowo sądem
POSTĘPOWANIE ADMINISTRACYJNE - SAS 6 / 2024
Autorytetu wymiaru sprawiedliwości nie można budować poprzez zbyt częstą akceptację zmian właściwości sądu. Z jednej strony może to bowiem sprawiać wrażenie unikania przez sądy miejscowo właściwe prowadzenia spraw niewygodnych, czy wręcz podejmowania przez nie prób pozbycia się spraw „pod byle pozorem”.
Tak orzekł Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 16 maja 2024 r., odmawiając przekazania do innego sądu sprawy byłego burmistrza miasta, oskarżanego o zaniedbania w nadzorze.
„Podstawowym obowiązkiem Sądu Rejonowego (...) jest bowiem zadbanie o to, by przy rozpoznawaniu ww. sprawy, tak jak przy rozpoznawaniu każdej innej sprawy należącej do jego właściwości, nie mogły pojawić się najmniejsze nawet wątpliwości, co do obiektywizmu składu orzekającego. Eksponowane we wniosku okoliczności w żadnym razie nie uniemożliwiają sądowi należytego i skutecznego wywiązania się z tego zadania.” – czytamy w uzasadnieniu wydanego przez SN postanowienia.
Sąd Najwyższy wskazał ponadto, że fakt, iż oskarżonymi w sprawie są – na dzień orzekania przez Sąd Najwyższy – były burmistrz miasta, z którym to Sąd Rejonowy miał być powiązany m.in. administracyjnoprawnie oraz osoba pełniąca funkcję naczelnika wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska urzędu miejskiego, w oczywisty sposób nie uzasadnia przekazania sprawy do rozpoznania innemu sądowi, z uwagi na dobro wymiaru sprawiedliwości. Wręcz przeciwnie, uwzględnienie ww. wniosku, zamiast służyć dobru wymiaru sprawiedliwości, działałoby na jego szkodę. – Jak trafnie bowiem wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 19 września 2019 r.: „autorytetu wymiaru sprawiedliwości nie można budować poprzez zbyt częstą akceptację zmian właściwości sądu. Z jednej strony może to bowiem sprawiać wrażenie unikania przez sądy miejscowo właściwe prowadzenia spraw niewygodnych, czy wręcz podejmowania przez nie prób pozbycia się spraw „pod byle pozorem”, z drugiej zaś strony także i wrażenie akceptowania przez Sąd Najwyższy „tego typu postaw”. – podkreślił skład orzekający Sądu Najwyższego.
Wydający postanowienie skład Sądu Najwyższego przypomniał także pogląd wyrażony przez inny skład Sądu Najwyższego, orzekającego w bardzo podobnej sprawie, zgodnie z którym: „założenie, iż prezydent miasta nie może odpowiadać przed sądem właściwym miejscowo, którego siedziba mieści się w miejscowości, w której sprawuje on swój urząd, nie tylko oparte jest na błędnym pozakonstytucyjnym zamazaniu ostrych granic pomiędzy władzą sądowniczą i wykonawczą, ale konsekwentnie musiałoby prowadzić do sytuacji, w której sądy miejscowo właściwe nie mogłyby w ogóle rozpoznawać spraw przedstawicieli lokalnej władzy wykonawczej z tego tylko powodu, że zawsze pomiędzy tymi dwiema gałęziami władzy występują pewnego rodzaju interakcje o charakterze administracyjnym”.
Jakub Gortyński
prawnik, ekspert w tematyce samorządu terytorialnego
PODSTAWA PRAWNA:
– Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2024 r., sygn. akt IV KO 30/24
– Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2019 r.